„List od…” – książka, która pomaga tworzyć Biblioteki Małego Pacjenta

„List od…” – książka, która pomaga tworzyć Biblioteki Małego Pacjenta

grudzień 5, 2017 | Opublikowano przez 10 komentarzy

Dziś chciałam Wam pokazać książkę, która może stać się idealnym prezentem świąteczny, a do tego pomaga stworzyć Biblioteki Małego Pacjenta. Książka została stworzona specjalnie na zamówienie Empiku, z myślą o akcji charytatywnej. Kontynuując ideę tegorocznej świątecznej animacji Empiku „Najważniejsze znajdziesz w środku”, historia nastoletniego Linusa wpisuje się w opowieść o ludziach, którzy w święta odnajdują to, co ukryte a najbardziej dla nich wartościowe. 10zł ze sprzedaży każdego egzemplarza „Listu od…” – czyli cały zysk, Empik przekaże fundacji zaczytani.org na tworzenie Bibliotek Małego Pacjenta. Są to miejsca na szpitalnych oddziałach dziecięcych z wydzielonymi regałami, z których bez ograniczeń mogą korzystać mali pacjenci. My w 100% popieramy tego typu akcje, dlatego teraz zapraszamy Was do drobnej recenzji książki, bo całej historii przecież nie zdradzimy.

„List od…” to historia, w której nie znajdziecie słodkich elfów i brodatego Świętego Mikołaja w jego tradycyjnym stroju. Linus spotyka na swojej drodze Mikołaja na miarę XXI wieku: Majka –
– ubranego w dżinsy i skórzaną kurtkę, który z  ssań, po pracy, przesiada się do małego fiata. Podobno Majk też ma konto na fejsie… Dotychczasowa obojętność chłopca wobec rodziny, zmienia się stopniowo w zrozumienie potrzeby bliskości, to relacja z rodzicami staje się kluczowym elementem historii. Czy świąteczna przygoda doprowadzi Linusa do odnalezienia swojego taty? Książka Katarzyny Ryrych przeprowadza dziecko przez świat dobra i zła, a robi to w nietuzinkowy sposób: poprzez ciekawą fabułę, błyskotliwe dialogi, ale i nowoczesny slang, wpleciony w rozmowy o poważnych sprawach. Dodatkowo w książce znajdują się bardzo fajne ilustracje, choć nie jest ich bardzo dużo w skali do teksu.

Książka dostępna jest <TU KLIK>

 

Kategoria: ,

Autor: Świat Karinki

10 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *