Bajki dla dzieci
sierpień 28, 2014 | 8 komentarzyKiedyś na pewnym portalu pokazałam zdjęcie Kariny pokoju, po chwili można by rzec że napadnięto to na mnie z dwóch powodów: a) za dużo różu w pokoju – nikt nie spytał czy to była moja wizja, czy spełnienie prośby Kariny, b) telewizor w pokoju – tu też nikt nie spytał czy jest podłączony do anteny, bo przecież jak jest to musi być. Otóż tak Karina ma swój własny telewizor w pokoju, ale nie jest on podłączony do anteny może na nim oglądać tylko bajki na DVD. Wtedy też usłyszałam, że robię swojemu dziecku ogromną krzywdę, jeśli wychowuję je przy włączonym odbiorniku. Otóż nie ma chyba na tym świecie takiej rzeczy, która w nadmiarze nie szkodzi i najlepsze co możemy zrobić to korzystać ze wszystkiego z umiarem. Osobiście w nosie mam to jak ktoś inny wychowuje swoje dziecko, to nie ja poniosę konsekwencje jego decyzji. Z racji, że często wyjeżdżamy w krótsze czy też dalsze podróże zawsze mamy ze sobą tablet/telefon by w razie „akcji marudzenie” móc włączyć Karinie bajkę. Korzystamy wtedy z usług portalu Strefa Bajek, mam chociaż wtedy pewność, że Karina ogląda bajki dostosowane treścią do jej wieku. Bajki zarówno te czytane jak i oglądane, mają bardzo duży wpływ na rozwój dziecka dlatego dobrze było by gdyby rodzice przykładali dużo większą uwagę do tego co ogląda ich dziecko.
Tagi: bajki dla dzieciKategoria: Gadżety dla dzieci, Inspiracje
Autor: Świat Karinki
8 komentarzy
świetne zdjęcia!
dzięki
Najwięcej zawsze krzyczą Ci co dzieci nie mają, albo sfrustrowani „perfekcyjni” rodzice, którzy nie rozumieją potrzeb swojego dziecka i sami nie pamiętają, że im też kiedyś ktoś bajki puszczał.
to prawda
Po pierwsze: to Twoja sprawa ja wychowujesz dziecko i czy pozwalasz mu oglądać bajki czy nie. Na marginesie… dzieciństwo bez bajek??? No bez kitu!
Po drugie: umiar we wszystkim jest wskazany. I w oglądaniu bajek i w przechylaniu się w totalnie drugą stronę.
Po trzecie: przecudne zdjęcia. Karina zachwycająca.
To tyle 🙂 Pozdrawiam, Mama Mata 🙂
dokładnie tak samo to widze
Dziś matki uwielbiają ze sobą konkurować i pojawiają się kolejne trendy, przez które zaczynamy popadać w skrajności. Nie szczepić, karmić piersią najlepiej do 5 r.ż., nie dawać słodyczy, nie używać kosmetyków dostępnych w drogeriach, nie włączać tv i mnóstwo tych przykładów. Każda robi to co najlepsze dla JEJ dziecka i od innego dziecka, o ile nikt go nie bije, nie krzywdzi i nie znęca się nad nim psychicznie, niech trzyma się z daleka, a nie usilnie narzuca swoje zdanie. Nie znoszę tego! Brrrrrr:) P.S. Dziś też mam koszulę w czarno-czerwoną kratę:) I bardzo lubię te koszulę:) Pozdrawiamy
to prawda popadłyśmy w niezłe skrajności