Jakie gry spakować do szpitala

Minęły już ponad dwa tygodnie od naszego pobytu w szpitalu, wszystkie emocje opadły, a my dochodzimy do siebie. Z dnia na dzień Noam czuje się coraz lepiej, choć tak naprawdę to dopiero połowa pierwszego planu za nami. Pakując, nas do szpitala starałam się zabrać to, co było nam potrzebne, a także to, co umili nam czas.

Pobyt w szpitalu w czasie pandemii różni się bardzo od tych, które pamiętam i choć ma on wiele minusów, to jednak plusy też są. Choć by taki jak nie przepełnione sale. W przypadku pobytu z dzieckiem w szpitalu często dzieci nie mają możliwości korzystać z kącika zabaw, jakie kiedyś były na każdym oddziale.

Dlatego też, pakując, nas postanowiłam spakować dwie gry od Wydawnictwa Egmont, ich plusem jest zdecydowanie format, jak i to, że można również grać samemu. W naszym wypadu Ubongo Trino i Bits sprawdziły się idealnie. A o co w nich chodzi, przeczytacie poniżej.

Ubongo Trigo – Wydawnictwo Egmont <tutaj>

Zasady tej gry są banalnie proste i co najlepsze to można w nią grać nawet samemu ze sobą. Zadaniem gracza jest zasłonić wskazanymi kafelkami pola. Wygrywa, ten kto najszybciej rozwiąże swoje zadanie. Gra jest przeznaczona dla dzieci od 7 roku życia i tego przedziału wiekowego bym się trzymała.

Bits – Wydawnictwo Egmont <tutaj>

To jest taka planszowa wersja gry tetris, którą myślę, że większość z nas pamięta z czasów dzieciństwa, przeznaczona dla dzieci od 8 roku życia.  Polega ona na tym, że przez 3 rundy, gracze umieszczają na swoich rampach klocki, tworząc kolorowe kształty dające im jak najwięcej punktów. I to również jest gra, w którą możemy grać sami ze sobą.

Kategoria: Gadżety dla dzieci, Zabawki

Autor: Świat Karinki