
Stroje karnawałowe dla dzieci – inspiracje
luty 2, 2018 | 17 komentarzyTemat bali karnawałowych w przedszkolach naszych dzieci, jest właśnie bardzo na czasie. Co chwilę na mojej facebookowej tablicy widzę pytanie gdzie kupić jakiś strój lub czy ktoś ma jakiś pomysł na wykonanie tak owego. Jeśli chodzi o mnie to, wszelkiego rodzaju prace rękodzielnicze nie wchodzą w grę! Dlaczego? A to dlatego, że co bym sama nie wykonała zwyczajnie nigdy nie jestem zadowolona, tak więc idę na łatwiznę i szukam wymarzonego stroju w sklepach. Moim sklepem nr 1 pod względem strojów karnawałowych jest TK MAXX, poniżej widzicie tego roczny strój strażaka dla Noama. Stroje te z reguły są bardzo dobrze wykonane, i myślę że warte swojej ceny. Poniżej przygotowałam dla Was również parę inspiracji za co może się przebrać wasze dziecko na swój bal.
Noam – Bluza- kukukid <colibristore.pl właśnie mają rabat -40% na całą kolekcje kukukid>
Kategoria: Gadżety dla dzieci, Inspiracje
Autor: Świat Karinki
17 komentarzy
Na balu karnawałowym każde dziecko chce się poczuć wyjątkowe. Na pewno warto zainwestować w fajny strój.
też tak myślę, dla dziecka to ważny czas
Najłatwiej jest kupić gotowy strój. Kreatywnie stworzyć cos własnego juz znacznie trudniej ale może warto spróbować?
Na pewno warto, ale tak jak mówię ja ze swoich prac nigdy nie jestem zadowolona, za to innych którzy potrafią i działają w ten sposób podziwiam.
A ja uwielbiam stroje, które można przygotować w domu. Pamiętam jak dwa lata temu moja córa była wiewiórką. Wszystko zrobiłam samodzielnie, wyglądałą cudnie
zazdraszczam więc talentu i wyobraźni, bo u mnie pod tym względem słabo 😛
Mój na każdy bal ma inny strój. W tym roku był policjantem ^_^
U nas też co roku inny strój, bo z reguły zeszłoroczny jest za mały. Ale fajny strój też jest później łatwiej sprzedać jeśli się nie zostawia dla młodszego rodzeństwa
Często nie trzeba daleko szukać, bo w szafach rodziców, a czasami także dziadków można znaleźć prawdziwe skarby które pozwalają się zmienić w superbohaterów. 😉
Pewnie, że tak tylko trzeba mieć wyobraźnie której mi tu brakuje, ale na szczęście Tatinek nadrabia moje braki 😛
Moja corka chodzi do zlobka ale balu nie maja 🙁 a tak to pewnie przebralaby sie za kotka.
na pewno była by słodkim kotkiem
Karnawał dopiero co się skończył, a moje dziecko już planuje za kogo przebierze się za rok:)
U nas strój ciągle w użytku
U nas pewnie też by królował strój strażaka syn uwielbia się z nim identyfikować 😉
U nas strój jest w ciągłym użytku hih
Świetne są te stroje – pamiętam czasy, gdy moja mama szyła mi podobne stroje zupełnie samodzielnie.