Książek nigdy za wiele! Emi i Tajny Klub Superdziewczyn! Alocha tom 11

O serii tej książek, pisałam Wam już na blogu kilka razy, to jedna z tych książek, na którą nasza córka czeka z wielką niecierpliwością. Śmiało, mogę nawet powiedzieć, że seria książek pt., „Emi i Tajny klub Superdziewczyn!” rozwinęła w naszym dziecku pasję do czytania. Tym razem opowiemy Wam już o 11 tomie przygód Emi i jej tajnego klubu.

Na samym początku dowiadujemy się, że Klub Super Dziewczyn i jednego superchłopaka brał udział w Wyprawie Polarnej. Podczas tej wyprawy działo się wiele fajnych rzeczy, ale także zawarły się nowe przyjaźnie. Kolejny rozdział nosi nazwę „Wielki bałagan”, wydawało by się że przeczytamy w nim, o tym całym bałaganie, który towarzyszy nam przy rozpakowaniu walizek. Nic bardziej mylnego, ten etap już za nami, z racji że zbliżają się ciepłe dni Emi wraz z Mamą zabiera się za porządki w swoim pokoju i przegląd wszystkich rzeczy.

Fajne jest to, że wspomina się tu o świadomych porządkach, i tym by przygotować odpowiednie kartony, bo nawet zniszczone ubrania można poddać recyklingowi. A kiedy okazało się jak dużo rzeczy znikło z półek, trzeba było przygotować świadomą listę zakupów. Za ten rozdział, osobiście jeszcze bardziej lubię serię tych książek, w czasach kiedy produkujemy tak wiele śmieci, kiedy nasza planeta jest w coraz gorszej sytuacji, fajnie że autorzy uświadamiają dzieci, że one też mają wpływ na to wszystko!

W końcu przychodzi moment kiedy dowiadujemy się co chodzi z tym całym „Aloha”, które znajduje się na końcu tytułu. Flora przypomina Emi, że w tegoroczne wakacje wykorzystają swój zeszło roczny prezent i wykorzystają karnety na naukę windsurfingu. Podczas rozpoczęcia kursu, uczestnicy zostali podzieleni na grupy w jakich będą ćwiczyć w zależności od ich stopnia wcześniejszego zaawansowania. Uczestnicy dowiedzieli się również, że ostatniego dnia obozu odbędą się zawody, w których udział będzie brał każdy uczestnik obozu. Ale ostatniego dnia, kiedy miały odbyć się zawody strasznie padał deszcz…

Czy zawody się odbyły, kto je wygrał, i kto przyjechał kibicować Emi i Florze dowiecie się czytając kolejny tom Emi i Tajnego Klubu Superdziewczyn <tu klik>. Ale ale jeśli myślicie, że to już koniec książki to jesteście w błędzie, bo przed młodymi czytelnikami jeszcze 5 rozdziałów przygód Tajnego Klubu + poradnik: Jak założyć tajny klub?

Oprawa graficzna utrzymana jest w tym samym stylu, co w poprzednich wydaniach. Osobiście bardzo nas to cieszy, bo gdy już przyzwyczaimy się do danego stylu nie lubimy gdy nagle się zmienia.

Wpis powstał przy współpracy z Wydawnictwem Wilga

Kategoria: Dla dzieci, Książki

Autor: Świat Karinki