
Książek nigdy za wiele! Komiksy dla dziewczynek
październik 10, 2019 | 8 komentarzy
Dzisiejszy wpis, jak zawsze przy czwartku jest książkowy, ale dziś będą to komiksy dla dziewczynek. Na początku Karina średnio była zainteresowana komiksami, ale te 5 poniższych, tak naprawdę ją do świata komiksów przekonało.
Lou Codziennik <tu klik>
Ten komiks we Francji otrzymał status bestsellera, co już świetnie o nim świadczy. Lou jest rezolutną dziesięciolatką, która wychowuje samotna matka. Jej mama jest pisarka i miłośniczką gier na konsoli, poza tym mieszka z nimi kot. Lou jak większość dziewczynek w tym wieku, ma problem z rannym wstawaniem do szkoły, i swoją wygadaną przyjaciółką. Doświadcza ona tu też pierwszych fascynacji miłosnych, i poznaje nowych ludzi. Znajdziecie w nim świetne poczucie humoru, połączone z fajnymi ilustracjami. Poza tym jest to wydanie zbiorcze więc w środku czekają na młodego czytelnika aż 3 oryginale tomy!
Eernest i Rebeka. Mój kumpel mikrob <tu klik>
To taka słodko-gorzka opowieść, która wzrusza, bawi ale jest też mądra. Rebeka jest 6 letnią dziewczynką, która niestety bardzo często choruje. Niestety to nie jest jej jedyny problem, bo poza tym że dużo choruje, to jej rodzice kłócą się coraz więcej i myślą nawet o rozwodzie. Ale za to wtedy w życiu Rebeki pojawia się niesamowity przyjaciel, jest nim mikrob Ernest. Szkoli ją on w sztuce mikrobii, bo przecież dzięki tej wiedzy będzie jej łatwiej pokonać codzienne kłopoty. Później Rebeka wyjeżdża do swojego szalonego Dziadka Owadka, przypomina sobie, jak to jest wieść szczęśliwe życie.
Eernest i Rebeka. Szkoła Wygłupów cz. 2 <tu klik>
To kolejna część przygód Eernesta i Rebeki, bo po przeczytaniu pierwszego zbiorczego wydania (każdy komiks zawiera 3 oryginalne tomy), nie wierzę, że nie będziecie chcieli sięgnąć po kolejny. W tym komiksie Rebeka wyjeżdża z tatą na wakacje nad morze do królestwa chodzących kamieni. Rebeka, w szkole pozna również najwspanialszego nauczyciela na świecie. Zaś w ostatniej już historii, dziadek Rebeki zaczyna chorować, więc Rebeka rusza w daleką podróż by uratować dziadka swoimi żartami i dobrym humorem.
My Little Pony: Przyjaźń to magia <tu klik>
Tak naprawdę to chyba jeszcze nie poznałam dziewczynki, która nie znała by bajki o tych uroczych Kucykach Pony, ba znam nawet chłopców, którzy ją bardzo lubią. Dlatego też pamiętajcie, że jeśli chcecie rozbudzić w swoim dziecku miłość do książek, to zacznijcie od tych z ulubionych bajek. To zawsze jest strzał w dziesiątkę.
To już 12 komiks z tej serii, i jest zarazem najbardziej zwariowany. W miasteczku pojawiają się nowe kucyki, a po ziemi zaczynają chodzić dziwne nowe zwierzęta, a do tego wszystkiego rośnie kula energii na niebie. Twilight i księżniczki nie znają innego rozwiązania niż moc Discorda. Poza tym w tym pojawia się również historia znikających książek historycznych, i nowy tajemniczy złoczyńca, którego tożsamość spróbują odgadnąć.
Studio Tańca <tu klik>
Ten komiks opowiada historie trzech dziewczynek, które po szkole uczęszczają na zajęcia w szkole tańca. Uczą się one różnego rodzaju tańców, nie tylko baletu. Ale na co dzień muszą się mierzyć z trudami treningów, cz też dbania o formę, muszą także wykazywać się swoją kreatywnością podczas tworzenia własnych choreografii. Ich historia pokazuje jak w sprytny sposób, starają się godzić szkolne obowiązki z nauką tańca.
Jest w nim wiele zabawnych scenek i sytuacji, np., dziewczynki podkochują się w jednym z nauczycieli i przeżywają zauroczenia chłopcami tańczącymi hip-hop. Naprawdę bardzo fajnie został napisany.
Kategoria: Dla dzieci, Książki
Autor: Świat Karinki
8 komentarzy
U nas komiksy sprawdziły się, mamy jeden z nich.
Uwielbiam komiksy! Fajnie sobie o nich przypomnieć
Sama bardzo lubiłam komiksy będąc dzieckiem. Ale u mnie ulubionym był Kaczor Donald!
Muszę bliżej poznać „Studio tańca”. Myślę, że przypadłoby mojej córce do gustu.
My mamy w domu Ernesta i Rebekę, choć mam samych chłopców. Ale uwielbiają ich komiksowe przygody
Jako dziecko uwielbiałam czytać komiksy. Myślę, że kiedy będę miała dziecko, też wprowadzę je w ten niesamowity świat. Może się zarazi moim entuzjazmem 🙂
Sama o wiele bardziej wolę książki – a w dzieciństwie i te „chłopięce” komiksy czytałam 😉
Jak byłam dzieckiem uwielbiałam komiksy, pasjami czytałam Lucky Lucka.