Pomysł nie tylko na walentynki, Lodziarnia Kremowa w Warszawie
luty 14, 2020 | 3 komentarze
Z Martą nie można się nudzić, to na pewno. Jak wymyśli rozrywkę, to umówmy się nie jest to najbardziej spodziewana rzecz na świecie. Np. ostatnio zabrała mnie na lody. W lutym. Dobrze, że chociaż było słonecznie.
Po niedawnym śniadaniu prasowym z Oryginalny Sok pojechałyśmy na drugi koniec Warszawy, gdzie okazało się że czekają nas dalsze ploteczki, pyszna kawa i lody. Ale nie byle jakie! Jedyne takie w Warszawie, ze świeżych składników, domowego jogurtu, prawdziwych owoców i świeżego mleka. Galeto, takie jak we Włoszech. Lubię lody, i nie jedne już jadłam, ale tak pysznie kremowych, gładkich i smacznych chyba jeszcze nigdy.
Tata – człowiek, który je tworzy, to prawdziwy ekspert w swojej dziedzinie, człowiek z pasją i wiedzą, który z lodów uczynił prawdziwą sztukę, wymieszał, zamroził i sprzedaje szczęście. Co ciekawe z Kremowej lody możecie zabrać do domu i podzielić się z rodziną, choć nie jestem pewna czy dacie radę się powstrzymać przed zjedzeniem ich po drodze.
Dopisuje to miejsce do naszej mapy warszawskich ulubieńców, i przy każdej okazji, kiedy będę w okolicy zabiorę tam dzieci. Wam też polecam się wybrać dopiero tam poczujecie czym są prawdziwe włoskie rzemieślnicze lody.
Kremową znajdziecie na Żoliborzu przy ul. Kaliny Jędrusik 5 i w Śródmieściu przy ul. Placu Grzybowskim 2.
Autor: Świat Karinki
3 komentarze
Toż to lody zimą to najlepsza możliwa opcja 🙂 Najmniejsza różnica temperatur między powietrzem a lodem 🙂 I najmniejsza szansa na anginę 🙂 Ja bym z tej lodziarni korzystała przez całą zimę, co najmniej dwa razy w tygodniu 😀
Z przyjemnością wybrałabym się do tej lodziarni nie tylko we walentynki 🙂
Urocze miejsce na kawę z przyjaciółmi 😉