Spełnione marzenie czyli co wybrałam z Katalogu Marzeń!

Pamiętacie jak w imieniny męża mego pisałam Wam, że zapomniałam o prezencie dla niego więc postanowiłam mu oddać mój voucher na wykonanie tatuażu. Oboje mamy już po jednym tatuażu, więc nie miałam obaw z tym, że prezent mu się nie spodoba. Ba tak naprawdę jednak w sercu liczyłam na to, że odda mi go, i znowu ja jako pierwsza wykonam sobie drugi tatuaż. Na moje szczęście tak się stało i mogłam wykorzystać mój voucher z Katalogu Marzeń.

Jak to baba miałam, w głowie obraz tego co chce sobie wytatuować, chciałam nawet być bardziej orginalna, i pytałam Was o opinie co do wzoru. Za każdą z nich bardzo dziękuję, ale chyba każda z nas się zgodzi, że jak se baba coś do głowy już wbije to ciężko jej tą wizję zmienić. Tak też było ze mną, od początku chodził za mną wzór tatuażu z dmuchawcem (tak wiem ten najbardziej oklepany), ale mimo moich ogromnych poszukiwań tak naprawdę nic bardziej do mnie nie przemawiało. A tatuaż przecież robi się, dla siebie a nie dla innych!

Mój tatuaż został wykonany w  studiu Cypis Tattoo, które dziś obchodzi swoją 3 rocznicę założenia, tak więc postanowiłam dziś opublikować ten wpis. Pamiętajcie, że na końcu wpisu czeka na Was film, który powstał dzięki współpracy z Panda.tv 

A teraz zapraszam Was na film <3

Kategoria: Lifestyle

Autor: Świat Karinki