Zostań pilotem Boeinga 737 i spraw sobie nie zapomniany prezent
grudzień 9, 2019 | 11 komentarzy
Marzyliście, kiedyś o tym by samemu pilotować samolot? Bo ja i owszem, dlatego kiedy pojawiła się okazja spełnienia takiego marzenia, ani chwili się nie zastanawiałam i postanowiłam skorzystać z takiej okazji. Ba postanowiłam zabrać, ze sobą Tatinka, który zwyczajnie boi się latać.
Zabierając go ze sobą miałam, nadzieję że trochę ten strach mu minie, a poza tym fajnie jest dać prezent w formie niezapomnianych wspomnień, a nie tylko taki namacalny. Airpoint <tu klik> to miejsce dzięki, któremu każdy może poczuć się jak pilot linii lotniczych. Oferta czasowa jest bardzo rozbudowana, bo macie do wyboru loty 15, 30, 60, 120 i 180 minut, a także oferta dla osób bojących się latać pt., „Pokonaj lęk przed lataniem” w której skład wchodzi rozmowa z psychologiem.
Zostać pilotem samolotu może również dziecko, ale zalecane jest by miało przynajmniej 8 lat. Jednak jeśli macie w domu fana latania, to gwarantuje Wam, że to będzie dla niego jeden z najpiękniejszych prezentów w życiu. My za moment zabierzemy tam Noama, bo w końcu zbliżają się jego urodziny.
Jaki jest największy minus Airpoint, ja znajduje tylko taki, że znajdziecie ich tylko w 3 miastach: Gdańsk, Warszawa, Kraków. Ale na osłodę gdybyście jednak chcieli przeżyć taką przygodę to mam dla Was kod rabatowy „lecezaneta”, który da Wam 25% rabatu (z wyjątkiem lotu 15 minutowego), ważnego do końca roku 2019.
A teraz zobaczcie parę zdjęć, z naszego latania, bo filmik ja udało mi się rozbić możecie zobaczyć na naszym facebooku.
Tagi: jak zostac pilotem boeinga 737, jaki prezent podarowac facetwi, lot boeingem 737, nie zapomniany prezent, pomysl na prezentAutor: Świat Karinki
11 komentarzy
Moja klaustrofobia sprawiłaby, że na pewno byłyby to niesamowite przeżycia 😛 😛 😛 ale mój zięć ucieszyłby się z takiego prezentu. Niebanalny pomysł.
Ale przygoda! Zazdroszczę 🙂 Super sprawa, zasiąść za sterami samolotu i to takiego dużego 🙂
Ciekawe doświadczenie. Nie powiem sama chętnie też przezyłabym coś takiego:)
Z moim szczęściem, to pewnie nawet to bym rozbiła, skutecznie 😀
Z takiego prezentu to chyba każdy by się ucieszył. Rewelacja!
A owszem, sprawię sobie taki prezent. A jakże. Myślę o tym już od jakiegoś czasu, bo pilotowanie samolotem to było kiedyś moje marzenie. No niech chociaż będzie na symulatorze 😀
Taki prezent pozostanie w pamięci długo. To inwestycja w przeżycia – super sprawa;)
Ale to musi być przeżycie! Bardzo fajny pomysł na prezent, bardzo lubie takie prezenty, które zamiast miejsca zajmują wspomnienia ?
Wow! Bardzo ciekawa opcja dla wszystkich wielbicieli latania oraz dla osób, które chcą zmierzyć się ze swoimi lękami.
Kiedyś marzyłam o zostaniu pilotem 🙂 Może też skorzystam z tej oferty 😉
A to jest nauka latania tak naprawdę w powietrzu, czy w studio jakimś?