Bunt
luty 23, 2015 | 15 komentarzyJak dotąd taki zestaw słów jak „bunt dwulatka” czy „bunt trzylatka” był nam totalnie obcy, Karina zawsze grzeczna zmieniła się ostatnio w wiecznie będącą na nie dziewczynką. Mającą swoje dosadne zdanie w każdej kwestii, a niech tylko coś nie pójdzie po jej myśli popada w czarną rozpacz. Kiedy zostaje sama z Kariną i Noamem, a Ona popada w czarną rozpacz czasami mam wrażenie, że powinnam się rozdwoić, bo On najwierniejszy obserwator naśladuje ją bezbłędnie. Tak więc w tym momencie można by powiedzieć, że na pokładzie mamy bunt roczniaka i 4 latki. By ten okres przetrwać rodzicowi potrzebna jest duża ilość cierpliwości, konsekwencja, spokój i ciągłe tłumaczenie dlaczego dane zachowanie jest niewłaściwe. Tak więc idę se zaparzyć melisy, co by spokój był ze mną.
Czapka – New York, Komin – pull & bearm Płaszczyk/spodniczka – zara, Bluza – Bababoo
Tagi: dzieci, dziewczynka, moda, moda dziecięca, moda dziewczeca, modna dziewczynkaAutor: Świat Karinki
15 komentarzy
Karina to piękna dziewczyna. I niech się nie buntuje, bo złość piękności szkodzi;)
🙂
Mała jest słodka! 😀
Życzę w takim bądź razie dużo cierpliwości 🙂
🙂
robienie z dzieci fashionistek jest żałosne. Dlaczego rodzice na siłę robią dzieciom to co samemu nie potrafili?
Ale z czym Ona jest tu fashionkistką?? Bo co ma bluzę i spódniczkę ubraną?? Czy może dlatego, że do płaszczyka ma komin założony??
Bunt dwulatka nie jest mi obcy, gdyz opiekuje sie takim jednym kochanym urwiskiem:) od jakiegoś czasu pokazuje swoja ciemna stronę. A tak cierpliwość to obowiązek choć czasami niezle trzeba sie samemu uspokajać :p ale trzeba dać radę xD pozdro Kasia
Oj coś wiem na ten temat. Wiedziałam, że ten czas nadejdzie tylko nie spodziewałam się, że tak szybko (u mnie Mała ma 2,5 roku). Cóż Mamuśku pozostaje Nam dużo cierpliwości i… melisy :))
Śliczna ta mała buntowniczka 😉
Śliczna dziewczynka i naprawdę fajna sesja 🙂
O tak 🙂 a mówią, „małe dzieci, mały kłopot, duże dzieci duży kłopot” . Spokoju życzę 🙂
U mnie jest już poziom : buntu 7 latki 😉 Ta to dopiero potrafi dopalić ;P
Życzę wytrwałości :*
Zapraszam czasem do nas 😉
http://kreatywnie-i-wesolo.blogspot.com/
Oj o buntach to ja mogę się wypowiedzieć, bo moja to często przechodzi :/ Nawet melisa mi wtedy nie pomaga!
An inneglilett point of view, well expressed! Thanks!
Złość piękności? Proszę, nie powtarzajcie dzieciom takich bzdur.
A poza tym chciałam wyrazić niesmak: czterolatce paznokcie? really???? To jest smutne. No ale ja nie kupię mojej córce barbie, taka „skrzywiona” jestem.