Sposób na świeżą rzodkiewkę
wrzesień 28, 2020 | 10 komentarzy
Rzodkiewka jest jednym z tych warzyw, które bardzo lubimy, i używamy często. Ale dużo bardziej nie lubię tego, jak szybko staje się ona pomarszczona. Jeśli już zdarzy mi się zapomnieć o rzodkiewce, to taką pomarszczoną z reguły piekę, i bardzo polecam Wam pieczone rzodkiewki, bo są pyszne.
Najczęstszym błędem jaki popełniamy przy przechowywaniu rzodkiewki, jest to, że trzymamy ją na blacie kuchennym, a powinna ona trafić do lodówki. Jakiś czas temu swój sposób na przechowywanie rzodkiewki zdradziła mi koleżanka, i powiem Wam, że jestem nim zachwycona. Otóż by zachować świeżość rzodkiewki, nawet do 7 dni najlepiej jest ją przechowywać w zamkniętym słoiku z wodą.
Czyli po kolei…
Najpierw odcinamy liście i myjemy rzodkiewki, wkładamy je do słoika i zalewamy zimną wodą. Następnie zamykamy słoik i wstawiamy do lodówki. Rzeczą, o której musimy jeszcze pamiętać, to codzienna wymiana wody w słoiku. Tak przechowywane rzodkiewki, nie tracą smaku, w dalszym ciągu są chrupkie.
Co Wy na to znaliście taki sposób na przedłużenie świeżości rzodkiewki?
Tagi: jak zatrzymac swiezosc rzodkiewki, latwy przepis, porada, przepis, sposob na rzodkiweke
Kategoria: Kolacja, Obiad, Przepisy, Śniadanie
Autor: Świat Karinki
10 komentarzy
Ciekawy i prosty sposób, ciekawe czy z innymi warzywami np marchew też tak można ?
Świetny sposób. Bardzo lubię rzodkiewkę.
Jakoś wiosną wypróbowałam ten sposób i teraz tylko tak przechowuję rzodkiewki, potrafią naprawdę długo wytrzymać! I nie będę ściemniać, nie biegam codziennie wymieniać wody, bo często o tym zapominam, jak na razie nikt nie umarł, a nawet trybu „turbo” w toalecie nie było 😉
Nie miałam pojęcia, że istnieje tak wspaniały patent! Na pewno to wypróbuję! 🙂
Rzodkiewki przechowuję w lekko wilgotnym woreczku, również ten sposób się świetnie sprawdza. 🙂
O widzisz!!!! a tyle razy miałam w lodówce i po czasie robiły się gąpczaste.Ogromne dzięki za ten trik:0 wykorzystam przy kolejnym zakupie!!
Nie znałam tego sposobu, muszę koniecznie go wypróbować. Jestem ciekawa też jak smakuje pieczona rzodkiewka 🙂
Dokładnie taki sam myk stosuję dla marchewki czy pietruszki, którą obieram zaraz po zrobieniu zakupów
Nie znałam tego sposobu. Muszę go wypróbować.
oo- dzięki,chętnie skorzystam z patentu 🙂