Filet z piersi kurczaka zapiekany z pesto i warzywami
styczeń 16, 2020 | 10 komentarzy
Już chyba wystarczająco wiele razy wspominałam Wam, że gotując wyznaję zasadę byle szybko, dlatego też dziś mam dla Was na pyszną pierś kurczaka zapiekaną z pesto, pomidorem i mozzarelą. Jeśli spojrzeliście już na zdjęcie, to pewnie zastanawiacie się czemu nie wymieniłam jeszcze mini papryczek, otóż dlatego, że one pełnią formę dodatku jako zastępstwo sałatki. Ale przejdźmy do przepisu, byście wiedzieli jak przygotować takie danie.
Składniki:
- 4 filety z kurczaka, choć tak naprawdę może to być też indyk
- opakowanie zielonego pesto – ja kupuje gotowe w biedronce,
- 200 g mozzarelli – kroimy ją później w plastry,
- 2 pomidory
- 12 sztuk mini papryczek nie są ostre tylko słodkie,
- sól/pieprz do smaku
Przygotowanie:
Wyjmujemy naczynie, w którym zamierzamy upiec nasze danie, jeśli macie ochotę posolić i popieprzyć mięso, to można to zrobić w tym momencie, choć ja tego nie robię. Następnie układamy w środku filet z kurczaka, który smarujemy gotowym pesto. Na pesto układamy pokrojone w plastry pomidora i ser mozzarela. Obok wrzucamy umyte wcześniej i oprószone solą i pieprzem, papryczki. Całość przykrywamy folią aluminiową i pieczemy przez 20 minut w piekarniku z termoobiegiem nastawionym na 180° C.
Jeśli macie ochotę i jeszcze wolną jakąś blachę to możecie upiec na niej ziemniaki z ulubionymi ziołami, choć tak naprawdę dodatkiem może być tu również ryż.
Tagi: co na obiad, kurczak zapiekany z pesto i warzywami, latwy przepis, obiad dla rodziny, obiad w 30 minut, pomysł na obiad, proste przepisy, prosty przepis, przepis na obiad z piekarnika, szybki obiadAutor: Świat Karinki
10 komentarzy
Pysznie to wygląda, smakuje więc na pewno wybornie 😉 Lubię takie szybkie dania 🙂
Super pomysł na nieco włoski obiad 🙂
Musi smakować wybooornie.
Pozdrawiam,
Karolina z TAMczytam
Świetny przepis. Muszę koniecznie wypróbować ten przepis.
mniam- wygląda pysznie z chęcią spróbuję:)
Dobrze, że zjadłam już kolację, bo jeszcze zaśliniłabym klawiaturę 😉 Przepis wygląda super!
Bardzo ciekawy przepis 🙂
Nie wiem czy to celowy zamysł, ale wyszło Ci danie ketogeniczne. Zastanawiam się czy to dobry pomysł poddawać pesto obróbce termicznej.
Zawsze najbardziej lubimy te pieczone warzywka 😀
Smacznie wyglądający i szybki obiad. W sam raz na zapracowany dzień.
Jutro robię dziś piątkowo ryba:)