Podsumowanie roku, i 15 wpisów, które czytaliście najchętniej.
styczeń 5, 2021 | 5 komentarzy
Jaki ten rok był każdy z nas wie, na pewno był jednym z dziwniejszych dla nas Wszystkich, jak mogło by się wydawać na samym początku. W końcu odebrał nam poczucie wolności, o które kiedy tak bardzo walczono… Jeden wirus, a świat stanął na głowie. Tak naprawdę innym odebrał on pewnie jeszcze więcej, bo i najbliższe osoby.
Jaki był dla nas? Na pewno nie łatwy, na pewno zmusił nas do wielu zmian, ale też pokazał co warto docenić bardziej niż wcześniej. Przez to wszystko co się działo, nie publikowałam, tak często jak chciałam. Niestety trwający (ciągle), remont wykończył mnie bardziej, niż mogłam się spodziewać. Ale mimo tego, że publikowaliśmy mniej, to Was jednak jest tu więcej, za co bardzo dziękuję.
Przeglądając statystyki, aby sprawdzić, co najchętniej czytaliście przygotowałam takie małe podsumowanie 15 wpisów. To do nich wracacie najczęściej, to one Was interesowały najbardziej.
1. Trzy sałatki, których na pewno nie zna Twoja teściowa.
2. Farba do płytek, czy warto przemalować podłogę?
3. Schabowy z majonezem, smak który Cię zaskoczy!
4. Najfajniejsze zabawki dla rocznego dziecka
5. Mówiący długopis TING – czy warto go kupić?
6. O czym marzy 7 latka? Czyli idealny prezent!!!
7. Czy warto położyć płytki winylowe na starą glazurę?
8. Co podać na Sylwestra. 10 pomysłów
9. Retro pojazdy dla dzieci
10. Idealne zabawki dla 2 latka
11. Kiedy kupić dziecku pierwszą hulajnogę?
12. Jak oczarować teściową, czyli beza która zawsze się udaje
13. Mamy to! Remont pokoju chłopca i dziewczynki
14. Jaki okap jest najlepszy?
15. Książek nigdy za wiele! Akademia Mądrego Dziecka książki z ruchomymi elementami
Tagi: najchetniej czytane, najciekawsze wpisy, najlepsze wpisy w 2020, podsumowanie, podsumowanie roku 2020Kategoria: Lifestyle
Autor: Świat Karinki
5 komentarzy
Większość z tych tekstów czytałam, a z przepisów chętnie korzystałam 🙂
Od siebie dodam odnośnie hulajnóg (w imieniu moich dzieci) – najważniejsze są świecące kółka 😀 starszy zaczął jeździć na trzykołowej w wieku 2 lat, młodszy ledwo skończył rok i już naśladował brata. Teraz nie wyobrażają sobie spaceru bez hulajnogi a starszy uczy się już na desce 🙂
To przerażające, znam wszystkie te wpisy, chociaż muszę przyznać, że brak kilku z wym zestawieniu.mnie zaskoczył ?
MIniony rok był bardzo owocny a obecny by był jeszcze lepszy 😉
Widzę, że działo się na blogu. Oby tak dalej.